Nowe prawo o ruchu drogowym – jakie będą kary

Nowe prawo o ruchu drogowym – jakie będą kary

Szykują się podwyżki mandatów i nowe restrykcje dla kierowców. Rząd chce zdecydowanie walczyć z piratami drogowymi i zmniejszyć ilość wypadków na drogach. Co się zmieni i jak wkrótce mają wyglądać przepisy?

Znaczące podwyżki mandatów

Rząd zdecydował się na podwyżki mandatów. W głosowaniu obiegowym zatwierdzono nowe stawki. Zmiany mają być duże. W świetle nowych przepisów grzywna będzie mogła wynosić nawet 30 tysięcy złotych. To tylko jedna ze zmian. Podwyższeniu ma ulec także termin ważności punktów karnych, będzie to 12 miesięcy oraz mandaty karne.

Przypominamy, że do tej pory najwyższa mandat wynosił 5 tysięcy złotych, teraz będzie to 6 tysięcy. Zostaną również zwiększone kary w przypadku uszkodzenia ciała, którego leczenie trwa więcej niż 7 dni. Teraz będzie to nie mniej niż 1500 złotych.

Rząd chce ścigać piratów drogowych

Nowe prawo o ruchu drogowym w teorii ma ograniczyć wypadki na drogach i zmniejszyć prędkość kierowców. Rząd zapowiada koniec łagodnych kar i wyroków. Wykroczenia drogowe chce karać z całą surowością. Czy wynika to z troski o obywateli? Możliwe, jednak liczą się też pieniądze. Obecnie w wyniku zdarzeń drogowych państwo traci ponad 50 miliardów rocznie. Zmniejszenie ilości wypadków byłoby naprawdę sporą ulgą dla budżetu, nie mówiąc już o wywindowanych do granic możliwości karach.

Podwyżki to tylko jeden sposób na zapewnienie sobie przypływu gotówki. Rząd planuje też uzależnić kasację punktów karnych od zapłacenia kary. Ministerstwo Infrastruktury tłumaczy te przepisy chęcią minimalizacji liczby poszkodowanych. Jednak czy tak jest wiedzą tylko sami ministrowie.

Nowe stawki znacząco uderzą w kieszenie kierowców

Nowe stawki mandatów będą bardzo wysokie dla przeciętnego polaka. Przeciętne wynagrodzenie wynosi w tej chwili 5000 zł, a naprawdę spora grupa osób zarabia jeszcze mniej. Rząd zasłania się walką z piratami drogowymi, jednak w świetle ostatnich podwyżek opłat i wprowadzanie nowych podatków ciężko uwierzyć w tę wersję.

Nowe przepisy być może ograniczą prędkość na niektórych odcinkach, możliwe tez jednak, że spowodują częstsze korzystanie z oprogramowania informującego o kontrolach. Jak ustawa zadziała w praktyce, dowiemy się w najbliższym czasie.

Walka z pijanymi kierowcami

Projektując ustawę, wzięto również pod uwagę nietrzeźwych kierowców. Dla wsiadających za kółko na podwójnym gazie przewidziano areszt lub grzywnę zaczynającą się od 2,5 tysiąca złotych. Patrząc na całość zmian, jest to wyjątkowo niedużo jak na straty w zdrowiu i życiu ludzkim, jakie powoduje ta grupa kierowców.

Czytając o zmianach ciężko mieć wrażenie, że rządzącym zależy na poprawie bezpieczeństwa, chociaż pewnie i taka korelacja będzie obserwowalna.