Możliwość utraty prawa jazdy na podstawie wniosku byłego współmałżonka budzi kontrowersje
Jednym z przepisów prawnych, które wywołują wiele kontrowersji jest Art. 5, mówiący o możliwości utraty prawa jazdy, nawet jeśli nie doszło do popełnienia wykroczenia zapisanego w taryfikatorze punktów karnych. Zgodnie z tym przepisem, prawo jazdy może zostać odebrane na wniosek byłego małżonka lub partnera.
Utrata prawa jazdy na podstawie tego przepisu dotknęła pana Jacka. Mimo braku punktów karnych i mandatów, a także posiadania prawa jazdy od 12 lat, pan Jacek otrzymał zawiadomienie o utracie uprawnień do kierowania pojazdem. Powodem okazała się interwencja jego byłej żony, która złożyła stosowny wniosek.
Emocje pana Jacka po otrzymaniu takiego zawiadomienia były ogromne, zwłaszcza że zawsze przestrzegał przepisów ruchu drogowego: „Byłem tym zszokowany, bo jeżdżę zgodnie z przepisami, nie spodziewałem się zdjęcia z fotoradaru czy zapisu z odcinkowego pomiaru prędkości. Nie złamałem przepisów drogowych, a prawo jazdy straciłem. Załatwiła mnie była żona” – relacjonuje pan Jacek.
Przepis, który „załatwił” pana Jacka, to jednak nie kodeks drogowy, ale przepisy dotyczące uprawnień do kierowania pojazdami. W opinii prawniczki specjalizującej się w mediacjach, istnienie takiego przepisu jest korzystne i powinno być częściej wykorzystywane.