Rowerzysta pod wpływem alkoholu i bez odblasków zderzył się z ciężarówką: szczęśliwe przeżycie 26-latka

26-letni mężczyzna, kierujący rowerem bez oświetlenia i jakichkolwiek odblasków, a do tego będąc pod wpływem alkoholu, doprowadził do kolizji z ciężarówką. Mimo groźnej sytuacji, mężczyzna nie odniósł poważnych obrażeń. Wydarzenie to podkreśla wagę odpowiedzialności na drodze, zwłaszcza po zmierzchu.

Incydent miał miejsce w ostatni wtorek (23.01), w małej miejscowości Karsy (gmina Drobin). To tam 36-letni kierowca samochodu ciężarowego marki Iveco zderzył się z rowerzystą. Nieszczęśliwe zdarzenie rozegrało się po nadejściu zmierzchu, na drodze położonej poza terenem zabudowanym.

Kierujący rowerem okazał skandaliczną brak odpowiedzialności za swoje czyny. Jechał bez oświetlenia i jakichkolwiek elementów odblaskowych, co znacznie utrudniło dostrzeżenie go przez kierowcę ciężarówki. Na dodatek badanie alkomatem wykazało obecność ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie rowerzysty. Dzięki wielkiemu szczęściu, mężczyzna nie odniósł poważnych obrażeń.

Nieodpowiedzialny 26-latek został ukarany mandatem za jazdę pod wpływem alkoholu, a także za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym. Przypomina to, że nietrzeźwe prowadzenie pojazdu jest poważnym zagrożeniem na drogach, bez względu na rodzaj pojazdu – samochodu, motocyklu czy roweru. Apelujemy o trzeźwość i odpowiedzialne zachowanie na drodze!